W końcu przy komputerze, czekałem pół dnia bo moja siostra pisała jakąś pracę do szkoły. Przynajmniej się trochę pouczyłem niemieckiego i matematyki, w następnym tygodniu ostatnie sprawdziany, w końcu ^^ W zeszłą niedzielę wybraliśmy się z rodzinką na wycieczkę do pewnej jaskini na zachód Szwajcarii, ale dopiero dzisiaj mam trochę czasy żeby o tym napisać. Oczywiście wziąłem aparat =)
P.S. Jeszcze trzy dni!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki :)